Każdy prezentowany przez nas produkt został niezależnie wybrany i sprawdzony przez naszą redakcję. Jeśli dokonasz zakupu za pomocą dołączonych linków, możemy otrzymać prowizję.
Mając okazję polecieć do odległych krajów — lub po prostu na lokalną plażę — na horyzoncie, nie ma lepszego czasu, aby zacząć myśleć o SPF. Podczas znajdowania niezawodny krem przeciwsłoneczny może być trudne, recenzenci polecają Tula Protect + Glow codzienny krem przeciwsłoneczny ponieważ jest to bezpieczna, bezproblemowa opcja, która wykracza poza większość wyborów.
W dzisiejszych czasach chodzi o produkty wielokrotnego użytku, a nie zatyka porów, testowana dermatologicznie zapewnia garść korzyści oprócz ochrony skóry przed ciągłym nasłonecznieniem. Jest nasycony składnikami pielęgnacyjnymi skóry, które są odporne na szkodliwe skutki zanieczyszczeń i technologia niebieskiego światła; Ekstrakty probiotyczne, ananas, papaja i korzeń imbiru zapewniają gładką, równomierną cerę i wzmacniają barierę skórną. Lekka konsystencja żelu szybko wchłania się w skórę i nadaje twarzy perłowy połysk, który według recenzentów „pozostawia ładny, naturalny blask”.
Włączenie ochrony przeciwsłonecznej do codziennej diety może często wydawać się kłopotliwe, dlatego warto podkreślić przeprowadzone przez markę badania. W ciągu dwóch tygodni 33 użytkowników przetestowało krem z filtrem, a opinie były niezwykle pozytywne: 96% przyznało, że ich skóra jest nawilżona i ukojona, 93% powiedział, że krem przeciwsłoneczny nie był tłusty podczas noszenia, podczas gdy prawie równy procent twierdził, że nie zatyka porów, a zamiast tego powiedział, że ich skóra jest promienna i zdrowo wyglądająca. Drugie badanie wykazało, że 100 procent użytkowników zgodziło się, że krem przeciwsłoneczny nie pozostawia białego odcienia po jednym użyciu.
Z ponad 2000 pięciogwiazdkowymi ocenami można śmiało powiedzieć, że kupujący Tula zgadzają się, że Protect + Glow codzienny krem przeciwsłoneczny jest wart każdego grosza. Wiele osób radośnie twierdzi, że nie mechaci się pod makijażem, o ile pozostawia się go do wyschnięcia na kilka minut i pozostawia tak „cudowne błyszczące wykończenie”, że niektórzy nawet całkowicie pomijają makijaż. Jedna osoba stwierdziła, że jest to „idealny krem przeciwsłoneczny na co dzień” na plażę: „Jestem na Maui od trzech dni i nie mam żadnych oparzeń słonecznych na twarzy ani szyi!”
Niektórzy kupujący zauważyli również drastyczne zmiany skóry spowodowane długotrwałym użytkowaniem: „Używam tego od ponad sześciu miesięcy i zmieniło to moją skórę! Jest o wiele jaśniejszy i zrównoważony pod względem wilgoci”, napisał jeden z nich, podczas gdy inny recenzent powiedział, że „chciałby, żeby mogli się namoczyć całe ich ciało” w kremie przeciwsłonecznym i uznali go za „świętego Graala wszystkich świętych Graalów”, ponieważ nie uwalnia ich skóra.