Co kochamy: Ta pianka zapewnia głęboką, realistyczną i trwałą opaleniznę.

Czego nie kochamy: Kolor przewodni może być trochę odpychający.

Aby uzyskać najlepszą samoopalacz, musisz najpierw odpowiednio przygotować skórę, a samoopalacz Bondi to ułatwia. Najpierw używasz rękawicy marki do złuszczania skóry, a następnie nakładasz produkt drugą stroną, unikając tych charakterystycznych pomarańczowych dłoni. Nasza testerka używała opalacza przed snem i pomimo koloru przewodnika nie poplamił jej pościeli ani ubrań. Doceniła łatwość aplikacji i gładkość skóry.

Formuła zawiera nawilżający aloes i przyjemny, ale nie przytłaczający zapach kokosa. Po spłukaniu produktu następnego ranka uzyskasz intensywną, realistyczną opaleniznę. „Był ciemnobrązowy, ale nie wyglądał sztucznie ani sztucznie. Poza tym wcale nie był pomarańczowy i dobrze wtapiał się w moją skórę” – powiedział nasz tester. Wypróbowała ciemną formułę, ale jest również dostępna w wersji light/medium dla tych, którzy chcą jaśniejszej opalenizny. Jej opalenizna utrzymywała się około tygodnia i zanikała równomiernie bez żadnych plam.

click fraud protection

Formuła: Mus | Rozmiar: 7 uncji | Czas opracowania: 1-6 godzin

Najlepsza wartość: St. Moriz Professional Fast Tanning Mousse

Co kochamy: Ten produkt zapewnia naturalnie wyglądającą opaleniznę w ciągu zaledwie kilku godzin.

Czego nie kochamy: Ma silny zapach samoopalacza.

Dla tych, którzy chcą konsekwentnie używać samoopalacza bez rozbijania banku, ta wersja od St. Moriz jest dla Ciebie. Podczas gdy samoopalacze w drogerii są zwykle stopniowe, ten zapewnia opaleniznę w ciągu jednej do trzech godzin. Nasz tester powiedział, że pianka jest maślana i bardzo łatwo rozprowadza się na jej skórze. Pomimo koloru przewodniego, nie przeniósł się na szatę, którą miała na sobie, gdy kolor się rozwinął. „Ta opalenizna wygląda niezwykle naturalnie. Nie doświadczyłem żadnych smug ani plam” – mówi nasz tester.

Nasz tester zauważył, że formuła ma silny tropikalny zapach prosto z butelki, który później zmienia się w klasyczny zapach samoopalacza. Jednak zmycie produktu i nałożenie kremu nawilżającego z łatwością zatuszuje zapach. Formuła zawiera również mleczko z oliwek i witaminę E, które odżywiają skórę. Kolor wyblakł równomiernie, pozostawiając skórę naszego testera rozświetloną nawet tydzień po aplikacji. „Ogólnie rzecz biorąc, ta opalenizna była bardzo porównywalna z jej droższymi odpowiednikami” – mówi nasz tester. „Bardzo łatwo się rozprowadzał, dzięki czemu jest idealny dla początkujących, którzy mogą nie wiedzieć, jak dobrze zastosować sztuczną opaleniznę”.

Formuła: Mus | Rozmiar: 6,76 uncji | Czas opracowania: 1-3 godziny

Co kochamy: Ten mus zapewnia tropikalną opaleniznę w dwie godziny.

Czego nie kochamy: Jeśli nie masz umiejętności w stosowaniu samoopalacza, może się rozlać.

Większość samoopalaczy potrzebuje co najmniej jednej nocy, aby uzyskać zauważalną opaleniznę, ale czasami trzeba jak najszybciej uzyskać brąz. Ta formuła pozostawia opaleniznę w zaledwie dwie godziny. Pianka jest lekka i łatwo się rozprowadza, ale nasz tester ostrzega, że ​​musisz działać szybko, ponieważ może się zaciekać, jeśli jej nie wypolerujesz. Uznała, że ​​najłatwiej jest aplikować rękawicą, która również chroni dłonie przed pomarańczowymi dłońmi. Produkt nie poplamił jej ubrań podczas wywoływania, a nawet spodobał jej się zapach. „Ekstrakt z czarnego orzecha włoskiego i aloes nadają tej formule świeży i tropikalny zapach” – mówi nasz tester. „Zaraz po wyjęciu z butelki, zauważysz to — a ja to uwielbiam!”

Nasz tester wyrzucił produkt, aby odsłonić realistyczną ciemną opaleniznę bez smug.

„Właśnie wróciłem z Cabo-sike! Ale kto by wiedział? Udało mi się uzyskać równą sztuczną opaleniznę bez smug, plam i łat” – mówi nasz tester. „W miarę upływu tygodnia kolor wyblakł równomiernie i nieskazitelnie wrócił do koloru mojej skóry”.

Doświadczonym samoopalaczom, takim jak nasz tester, ten produkt zapewnia pożądane rezultaty, prawie bez przestojów.

Formuła: Mus | Rozmiar: 4-6.7 uncji | Czas opracowania: 2 godziny

Co kochamy: Trudno zepsuć ten bezproblemowy stopniowy samoopalacz.

Czego nie kochamy: Kolor jest nieco bardziej pomarańczowy niż w przypadku innych samoopalaczy.

Jergens od jakiegoś czasu zajmuje się samoopalaczem, a ich stopniowe samoopalacze są konsekwentnie uznawane za jedne z najlepszych. Biała, kremowa formuła w dotyku przypomina zwykły balsam, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania w skórę. Bez koloru przewodniego i subtelnym kwiatowym zapachem, jest to jeden z niewielu samoopalaczy, które można założyć i używać bez obaw o żadne wpadki.

Nasz tester nakładał go w nocy i budził się ze skórą, która nie cuchnęła samoopalaczem i była zdecydowanie bardziej błyszcząca niż dzień wcześniej. Co jeszcze bardziej imponujące, nie miała żadnych smug ani pomarańczowych dłoni, mimo że nakładała produkt bezpośrednio gołymi rękami. Jako stopniowy samoopalacz, produkt ma dawać zauważalny kolor, gdy stosuje się go konsekwentnie przez kilka dni z rzędu. W porównaniu do szybciej działających formuł, kolor od Jergens jest bardziej słoneczny niż chłodny brąz. Nasz tester używał go pomiędzy klasycznymi samoopalaczami i stwierdził, że jest to dobry sposób na ożywienie koloru. „Używam Jergens od lat i chociaż nie jest to mój ulubiony produkt, gdy chcę uzyskać ciemną opaleniznę przez noc, lubię go używać w międzyczasie, aby utrzymać kolor”, powiedziała. „Czasami nie masz czasu ani energii, aby skrupulatnie nakładać samoopalacz, a ten produkt jest tak szybki i łatwy w użyciu”.

Niezależnie od tego, czy wolisz używać balsamu, aby uzyskać subtelną opaleniznę, czy chcesz produktu między sesjami samoopalacza, Jergens jest niedrogą, niezawodną opcją.

Formuła: Balsam | Rozmiar: 7,5 uncji | Czas opracowania: 6-8 godzin

Co kochamy: Ta formuła spray-and-go zapewnia trwałą opaleniznę.

Czego nie kochamy: Dla niektórych może to być zbyt subtelne.

Chociaż technicznie można używać samoopalacza do ciała na twarzy, eksperci od opalania zalecają stosowanie formuły stworzonej specjalnie dla twarzy, ponieważ będzie ona lepiej działała z pH skóry i nie zatyka porów. Spośród wszystkich testowanych przez nas samoopalaczy do twarzy ta mgiełka od Jamesa Reada uzyskała doskonały wynik. Nasza testerka pokochała łatwość aplikacji, porównując ją do utrwalającego sprayu. Zawiera również oczar wirginijski, który zapobiega wypryskom, a olejek różany i aloes nawilżają. Ponieważ nie miał silnego zapachu ani nie wymagał spłukiwania, nasza testerka nałożyła makijaż po wyschnięciu i wyszła do kina. Wychodząc z teatru dwie godziny później, miała zauważalną opaleniznę, która nie była zbyt ciemna ani plamista.

Przy wszystkich produktach do oczyszczania twarzy i produktach, które nakładamy na twarz, samoopalacze mają tendencję do szybszego blaknięcia. Jednak ta trwała ponad cztery dni i wyglądała tak dobrze, jak wtedy, gdy nasz tester ją po raz pierwszy zastosował. „Ta mgiełka tworzy piękną opaleniznę twarzy w ciągu zaledwie kilku godzin i pozostaje tak przez wiele dni – nawet podczas aplikacji makijażu i mycia” – mówi nasz tester. Już nigdy nie wróci do używania samoopalacza na twarzy.

Formuła: Mgła | Rozmiar: 3,3 uncji | Czas opracowania: 6-8 godzin

Co kochamy: Te chusteczki zapewniają przyjemny blask w niebrudzącym opakowaniu.

Czego nie kochamy: Nie dają głębokiej opalenizny.

Jeśli potrzebujesz opalacza, możesz spakować go do walizki, przenośne (i przyjazne dla TSA) chusteczki, takie jak te od Tan Towel, są dobrym rozwiązaniem. Każda pojedynczo zawinięta chusteczka jest wystarczająco duża, aby pokryć całe ciało, wykonując okrężne ruchy, aby zapewnić równomierną aplikację. Produkt jest przejrzysty, a nasz tester stwierdził, że ma łagodny, ale przyjemny zapach samoopalacza. Nasza testerka przyznała, że ​​miała niskie oczekiwania wobec tego produktu, po kilku negatywnych doświadczeniach z w przeszłości chusteczki samoopalające, ale była mile zaskoczona, że ​​skończyła z brakiem pasemko. Uzyskany kolor był bardziej blaskiem niż prawdziwą opalenizną, ale nasz tester nie miał żadnych skarg: „Przywrócił moją skórę do życia z normalnego odcienia białej pasty. Jest idealny na miesiące w chłodne dni, kiedy może nie chcesz, aby wyglądało to tak oczywiste, że masz sztuczną opaleniznę." 

Ponieważ była to subtelna opalenizna, nasza testerka tak naprawdę nie zauważyła jej blaknięcia i powiedziała, że ​​kolor utrzymywał się przez przyzwoity czas, około trzech do czterech dni, zanim pomyślała o ponownym nałożeniu. Podobnie do stopniowego samoopalacza, te chusteczki świetnie nadają się do utrzymywania głębszej opalenizny, zwłaszcza podczas podróży. Chusteczki ułatwiają również nakładanie samoopalacza na plecy, co ratuje życie w pojedynkę. „Naprawdę mi się to podobało i myślę, że dzięki temu mniej bałem się używania samoopalaczy wcieranych, ponieważ naprawdę nie pozostawiał smug” – mówi nasz tester. „Nie mam żadnych skarg na ten produkt i absolutnie użyłbym go ponownie, aby uzyskać ładny blask”.

Formuła: Chusteczki | Rozmiar: 10 chusteczek | Czas opracowania: 2-4 godziny