Dwie BFF ponownie spotkały się w Camp Winnipesaukee w szkicu dla Dzisiejszy program z udziałem Jimmy'ego Fallona, i ledwo mogli przejść przez skecz, bo tak bardzo się śmiali.

Podobnie jak wielu obozowiczów przed nimi, Timberlake i Fallon rozpoczęli noc w domku, grając rundę dwóch prawd i kłamstwa, które nie ujawniły absolutnie niczego. No dalej, „s'mores to moja ulubiona przekąska” jest dość słaby.

Nie zawiedli nas jednak, bo po meczu uzdolniona muzycznie para zaczęła śpiewać „What's Up” przez 4 Non Blondes przed ich wychowawcą obozowym (w tej roli Keegan-Michael Key) zamknęli to, krzycząc na nich, że są zbyt głośno.

Jak mogliśmy przewidzieć, groźba utraty ich przywilejów w szałasie z przekąskami nie uciszyła ich. Nie pomogło, że Timberlake śmiał się tak mocno, że łzy spływały mu po twarzy i musiał schować się pod kocem, żeby się uspokoić.

Podsumowując, Camp Winnipesaukee wyglądał całkiem fajnie. Parzysty Billy Kryształ pojawił się na krótko, więc wiesz, że musi być dobry. Gdzie możemy się zarejestrować?

click fraud protection

BFF Justin Timberlake i Jimmy Fallon idą do obozu, śmieją się histerycznie, a potem płaczą