Każdy prezentowany przez nas produkt został niezależnie wybrany i zrecenzowany przez nasz zespół redakcyjny. Jeśli dokonasz zakupu za pomocą dołączonych linków, możemy otrzymać prowizję.

Staram się nie marnować zbyt wiele czasu na rozpacz nad przemijaniem mojej młodości. W rzeczywistości terapeuci, astrolodzy i nierozważna przygoda na jedną noc, którą miałem w 2018 roku, powiedzieli mi, że klucz do zdrowej długowieczności pozostaje w teraźniejszości. Jednak od czasu do czasu widzę swoje zdjęcie w wieku 25 lat (teraz mam 35 lat) i myślę sobie: „Gdzie się podziała moja cudownie nawilżona, promienna, gładka skóra dziecka i jak mogę ją zdobyć? plecy?"

Nie zrozum mnie źle: pracując w branży kosmetycznej i ogólnie będąc entuzjastką pielęgnacji skóry, dbam o to bardzo dobrze mojej skóry i regularnie używam produktów, które pomagają mi utrzymać nieco pulchny, zroszony wygląd, ale dopóki nie odkryty Oczyszczająca pasta złuszczająca do twarzy Ezopa, nic nie zmieniło mnie od „przyzwoicie zdrowej skóry dla 35-latka” do „Hej, zastanawiam się, czy nie wszedłem w usterkę w kontinuum czasoprzestrzeni i właśnie cofnąłem się o 10 lat”.

click fraud protection

Peeling to środek oczyszczający na bazie kremu, który zawiera zarówno drobno zmielony kwarc (fizyczny eksfoliant), jak i kwas mlekowy (złuszczający chemiczny). Można by pomyśleć, że ta kombinacja brzmi szorstko na skórze, ale byłam zszokowana tym, jak była delikatna — i byłam też zaskoczona jak miękka, gładka i nawilżona była potem moja skóra, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że większość peelingów całkowicie wysusza moją twarz na zewnątrz.

Ezop twierdzi, że produkt jest odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry, ale zaleca go do ogolonych twarzy i zimnych klimatów. Innymi słowy, olejki z liści rozmarynu, lawendy, róży canina i wiesiołka nawilżają i chronią nawet najbardziej wrażliwe twarze.

Produkt może być używany jako samodzielny środek oczyszczający, ale zazwyczaj używam olejku, a następnie używam peelingu. Nie używam go codziennie (wystarczą dwa lub trzy razy w tygodniu), ale prawie żałuję, że nie mogę, bo jak tylko spłukam i poklep mnie po twarzy, to nieznośne kontinuum czasoprzestrzenne otwiera się i znów mam 25 lat – to naprawdę przywraca tyle blasku, gładkości i świecić.