Nick Jonas ma się dobrze po hospitalizacji. Piosenkarz i aktor został przewieziony do szpitala w sobotę karetką pogotowia po tym, jak doznał wielu obrażeń na planie nowego projektu, nad którym pracuje. TMZ. Podobno wrócił do domu w niedzielę wieczorem.

W poniedziałek piosenkarka „Sucker” wróciła do pracy na planie stacji NBC Głos do półfinału konkursu. Na początku serialu gospodarz Carson Daly odniósł się do wypadku Jonasa. „Zanim zaczniemy, po prostu zwróćmy się do naszego przyjaciela, Nicka Jonasa. Jak się czujesz, kolego? – zapytał. Na co Jonas odpowiedział: „Czuję się dobrze. Było mi lepiej, ale radzę sobie dobrze”.

Następnie ujawnił zakres swoich obrażeń, w tym pęknięte żebro i „kilka innych uderzeń i siniaków” po „rozlaniu na rowerze”.

POWIĄZANE: Priyanka Chopra i Nick Jonas zbierają fundusze, aby pomóc Indiom podczas odrodzenia Covid

„Chcę tylko iść naprzód i to powiedzieć, na wypadek, gdybym nie był tak entuzjastyczny fizycznie, jak zwykle. Ale Blake, proszę, nie rozśmieszaj mnie tak bardzo, bo śmiech boli” – zażartował. Znany z dokuczania innym sędziom, kolega trener

Blake Shelton odpowiedział: „Po prostu próbujesz zdobyć głosy współczucia w tym programie. To wszystko, co robisz.

Daly podsumowała słowami: „Cóż, cieszymy się, że nic ci nie jest. Cieszymy się że tu jesteś. To wiele znaczy dla twojego zespołu." Jonas zgodził się, dodając: "Tak, ja też na pewno. Cieszę się że tu jestem. Nie mogę się doczekać, aby kibicować Drużynie Nick i pozostałym drużynom. Bardzo się cieszę, że tu dzisiaj jestem”.

Dwóch członków zespołu Jonasa walczących o miejsce w przyszłotygodniowym finale to Dana Monique i Rachel Mac. Wyniki pokażą dziś wieczorem. Jonas ma również być gospodarzem Billboard Music Awards 2021 23 maja.