Na dobre czy na złe, o których wszyscy wiemy bardzo dużo Kim Kardashian w dzisiejszych czasach, ale od czasu do czasu ujawnia kawałek siebie, który naprawdę rezonuje z nami. Chociaż w przeszłości była dość szczera na temat swojej walki z łuszczycą, gwiazda napisała post na jej stronie internetowej i w aplikacji dzisiaj szczegółowo opisując swoje doświadczenia z chorobą, które sięgają 2010 roku i były prawdopodobnie widziane w bardzo specjalnym odcinku Z kamerą u Kardashianów. „Dostałem go po raz pierwszy podczas otwarcia sklepu DASH w Nowym Jorku. Założyłam tę sukienkę w całości z cekinów i zaczęła mnie swędzieć” – napisała. „Myślałem, że to tylko wysypka spowodowana przez materiał, ale potem wysypka zakrywała moje nogi, a moja mama powiedziała:„ Myślę, że masz łuszczycę! Ona też to ma i to dziedziczna, więc natychmiast zauważyła objawy”. Niedługo potem Kim spotkała się z dermatologiem, aby zająć się zaostrzeniem, a teraz zastrzyk kortyzonu co kilka lat pomaga utrzymać ten stan. pod kontrolą.

click fraud protection

Gwiazda opublikowała powyższe ujęcie na swoim poście, z obszarem, o którym mowa, na pełnym ekranie i musimy przyznać - to całkiem humanistyczne. Gwiazdy są takie jak my, prawda? Chociaż nie znaleziono jeszcze lekarstwa na łuszczycę, Kim dowiedziała się, że wycinanie kwaśnych pokarmów, takich jak bakłażan i pomidory jej dieta może pomóc w zapobieganiu zaostrzeniu, a co wieczór będzie stosować miejscowo krem ​​​​kortyzonowy na dotknięte obszary, aby dodać ubezpieczenie. „Mam tę jedną łatkę na prawej nodze, która jest najbardziej widoczna. Tak naprawdę nawet nie próbuję już tak bardzo tego ukrywać. Czasami po prostu czuję, że to moja wielka wada i wszyscy o tym wiedzą, więc po co to ukrywać?” – dodaje. „Zawsze mam nadzieję na lekarstwo, oczywiście, ale w międzyczasie po prostu uczę się akceptować to jako część tego, kim jestem”. Szacunek.